Coś czuję, że ta notka nie będzie zbyt ciekawa, ohoh.
Byłam sobie od piątku do dziś w Warszawie, było miło, nie powiem. Nie chce mi się opisywać wszystkiego, bo zajęłoby mi to multum czasu, a ja jestem bardzo zmęczona i nie mam siły na takie rzeczy. Przez to wszystko targają mną znów nieopisane emocje, bardziej w stronę negatywnych, brakuje mi snu i zdrowej żywność, brakuje w sumie wszystkiego. Nie wiem co pisać, a raczej nie mam siły, więc do widzenia.
Jakieś zdjęcia, yo.
nic nie wiedzialam D:
OdpowiedzUsuńFajne fotki :3
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia ;P
OdpowiedzUsuńobserwuję, a ty ?
siem.
OdpowiedzUsuńJestem Torn Girl :> Chciałabym cię poznać, fajnego bloga prowadzisz ;*** wpadnij do mnie i jeśli mój blog cię zainteresuje to dodaj się do obserwatorów. na pewno się odwdzięczę :>
pozdrawiam, xoxo
http://torn-girl.blogspot.com
Pierwsze zdjęcie jest świetne ;)
OdpowiedzUsuń