wtorek, 20 grudnia 2011

fuck .

Hej~
Czuję, że zaraz cos rozkurwię. Musze ogarnąc te wszystkie prezenty, rzeczy na wyjazd i wgl wszystko. Jeszcze jutro ide do miasta kupić dziadkom prezenty, nie chce mi się, ale MUSZĘ. W czwartek wieczorem jade do Niemiec, do mamy. Jedyne, co mnie cieszy w tych Świętach. Jeszcze do tego wszystkiego zgubiłam tunela -.- Wracając do wyjazdu: nie będzie mnie do 30 grudnia, czy cos około tego. MOŻE dodam coś z kompa mamy, ale nic pewnego. Na gadu też nie będe. Czyli po prostu odwyk od kompa, na pewien czas. Najbardziej cieszy mnie wizja zakupów w metal szopie, punków z psami i jazdy metrem kurwa <3 Ok, już ogarnę. Powiem, że w szkole jest dobrze. Jedynie psuje mi humor 2-3 z Geografii, ale wale to. Na wuefie fak de system i rozmowy z panem o muzyce. taktaktak pozdrawiam włefistę słuchającego punka i rocka. Więcej takich ludzi! Na matmie z Amelią rysunki fajne. hyhyh.
A tymczasem chciałabym Wam z całego serca życzyć wesołych Świąt (dla Was niech chociaż będą) Bogatego gwiazdora przede wszystkim. I dużo, dużo radości w Nowym Roku, ale do tego wrócimy keidy indziej. A Yu- spamuj notkami tutaj biczo .<3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz